6 rzeczy, których nauczyłem się odkąd zostałem adwokatem powoda
w 2018 roku, po latach spędzonych na reprezentowaniu dużych firm i towarzystw ubezpieczeniowych, zmieniłem swoją praktykę. Teraz, 100% mojego czasu jest całkowicie poświęcony reprezentowaniu ludzi, którzy zostali skrzywdzeni przez innych. Od tego czasu zauważyłem pewne wszechogarniające filozoficzne różnice między reprezentowaniem rannych a reprezentowaniem ludzi, którzy ich krzywdzą.
naszym klientom zależy na wynikach.
to może wydawać się oczywiste dla osób, które nie pracowały w postępowaniu sądowym dotyczącym obrażeń ciała. Ubezpieczyciele i firmy, dla których pracują, nie są małżeństwem z pieniędzmi, które mogą ostatecznie dać poszkodowanym powodom. Zazwyczaj ubezpieczyciel (osoba odpowiedzialna za bieżącą obsługę sprawy) ma szefa, któremu musi się zgłosić, gdy poprosi lub zapewni pełnomocnictwo do zaspokojenia roszczenia. Adwokaci obrony ubezpieczeniowej pełnią rolę zapewnienia swoim regulatorom uzasadnienia, które muszą zapłacić lub nie zapłacić poszkodowanym. Ponieważ są one wypłacane co godzinę, obrońcy mają motywację do spędzania czasu na wykopywaniu dowodów, które ostatecznie nie mają znaczenia i do podejmowania walk, które nie wpływają na wyniki finansowe żadnej ze stron.
z drugiej strony są sfrustrowani, ranni i szukają kogoś, kto pomoże im poprawić ich sytuację tak szybko, jak to możliwe. Kontuzjowani ludzie nie są zainteresowani umieszczaniem swoich przeciwników na swoich miejscach dla celów złośliwości (przynajmniej nie Zwykle). Nie są pod wrażeniem, gdy ich adwokaci idą do sądu i wygrywają wniosek, który nie zmienia wyniku. Zależy im na wynikach—innymi słowy, ile mogą uzyskać odszkodowania i jak szybko mogą je uzyskać. Dlatego każdego dnia skupiam swoją energię na zapewnieniu moim klientom maksymalnej dostępnej kwoty odszkodowania w jak najkrótszym czasie. Jaki jest najskuteczniejszy sposób? Moje doświadczenie jako obrońcy mówi mi, że jeśli uważam się za współuczestnika w sporach sądowych, kiedy tylko jest to możliwe (zamiast zawsze działać czysto jako przeciwnik), mogę pomóc prawnikowi firmy ubezpieczeniowej dostarczyć klientowi uzasadnienie, którego potrzebują, aby zapłacić moim klientom to, na co zasługują.
2. Firmy ubezpieczeniowe, w miarę możliwości.
jaka jest prawdziwa wartość kilkuset dolarów dla firmy ubezpieczeniowej?- niewiele. Ale jaka jest wartość kilkuset dolarów dla moich klientów, którzy zbierają rachunki medyczne i często tracą pracę i ubezpieczenie zdrowotne?- dużo, dużo więcej. Jednak firmy ubezpieczeniowe nie zawsze działają rozsądnie—wydadzą setki tysięcy dolarów płacąc adwokatowi za ich obronę, aby nie musieli płacić poszkodowanemu dziesiątek tysięcy dolarów. Co zrozumiałe, ich prawnicy szukają wszelkich sposobów, aby zaoszczędzić pieniądze firm ubezpieczeniowych, ponieważ podoba się to ubezpieczycielom i zapewnia im przydzielenie większej liczby spraw w przyszłości. Czasami robią to, próbując wziąć małe kawałki pieniędzy od moich klientów w trakcie procesu sądowego.
na przykład, ostatnio kilku obrońców prosiło moich klientów, aby zapłacili połowę kosztów, jakie obrona zapłaciła za uzyskanie dokumentacji medycznej moich klientów. Jednak język O. C. G. A. § 9-11-34 (c) (1) jest jasny, że moi klienci muszą płacić tylko „rozsądną opłatę za kopiowanie dokumentów”, która jest zwykle znacznie mniejsza, szczególnie w dobie cyfrowego prowadzenia dokumentacji. Kiedy pojawia się koszt, który wpływa na wyniki finansowe mojego klienta, zawsze zadaję sobie pytanie: „Gdybym był moim klientem, czy chciałbym zapłacić ten koszt?”Odpowiedzi różnią się w zależności od sytuacji, ale zawsze ważne jest, aby adwokaci powodowie pamiętali, dla kogo pracują i że ich celem jest uzyskanie maksymalnego odszkodowania dla swoich klientów.
walcz z wielkimi rzeczami, nie przejmuj się małymi rzeczami.
teraz pewnie widać, że mam szczególny nacisk, jeśli chodzi o reprezentowanie moich klientów: uzyskać jak najwięcej odszkodowania dla nich tak szybko, jak to możliwe. Kiedy pracowalem dla firm obronnych, znalem adwokatów, którzy byli zachwyceni, gdy przeciwny adwokat dostarczyl odpowiedzi odkrycia, które uznali za niewystarczające prawnie. Mogli naliczać godziny, badając stosowność pewnych zastrzeżeń i odpowiedzi, a mogli naliczać jeszcze więcej, opracowując długie listy pełne groźnych języków i cytatów z ich badań prawnych. Ponieważ koncentruję się na wynikach finansowych moich klientów, moje podejście jest zupełnie inne. Czy powinienem poświęcić czas na napisanie listu w celu uzyskania numeru telefonu świadka, do którego mam już dostęp? Oczywiście, że nie, bo to by nie poprawiło sytuacji mojego klienta. Jeśli pozwany przyznaje się do odpowiedzialności w swojej odpowiedzi, Czy powinienem poświęcić czas na pisanie wniosku o wymuszenie odpowiednich odpowiedzi, które mają wpływ tylko na kwestię odpowiedzialności? Nie, bo mógłbym spędzić czas pracując nad odszkodowaniem, żeby mój klient odzyskał więcej pieniędzy. Co najgorsze, może to spowodować, że sprawa mojej klientki będzie kontynuowana i opóźni jej dzień w sądzie: niepotrzebne spory stwarzają więcej problemów dla sędziego i opóźniają sprawę z dojściem do mety. Krótko mówiąc, jako adwokat powoda, jestem świadomy wyboru moich bitew, a jedyne, które wybieram, to te, które mają znaczenie dla moich klientów.
Spędzanie Czasu z Klientem jest niezwykle ważne.
oczywiście ważne jest, aby wszyscy prawnicy poznali swoich klientów na pewnym poziomie, niezależnie od tego, kogo reprezentują. Obrońcy muszą starannie rozważyć sposoby, jak najlepiej służyć swoim. Wiele strategii obrony jest formułowanych przez przeglądanie dokumentów. Adwokaci powodów muszą być w zgodzie z ludzkim elementem każdej sprawy. Kiedy udajemy się do sądu i prowadzimy sprawę przed ławą przysięgłych i ostatecznie żądamy, aby nasza Klientka otrzymała należne jej odszkodowanie, opowiadamy o człowieku—żywej, oddychającej osobie, która straciła ukochaną osobę, nie jest w stanie wykonywać swojej pracy, cierpiała emocjonalne cierpienie w wyniku czyjegoś zaniedbania, a może – w niektórych przypadkach – doznała uszczerbku na godności. I często pokazujemy ławie przysięgłych, że gdyby pozwana duża firma miała odpowiednie zasady i procedury, to nie tylko nasz klient nie ucierpiałby, ale społeczeństwo jako całość byłoby bezpieczniejsze. To ciężkie rzeczy do usłyszenia przez ławę przysięgłych i mogą mieć potężny wpływ na wynik sprawy.
ale zeby sie spierac z tymi faktami, musze je najpierw uslyszec. Nigdy nie chcę, aby moi klienci czuli się pośpiesznie, aby opuścić moje biuro lub rozłączyć telefon; nasze rozmowy nie są transakcjami, takimi jak komunikacja z klientem po stronie obrony. Jestem jednym z najbliższych powierników moich klientów i prowadzę ich przez najtrudniejsze chwile ich życia. Każdy zasługuje na szacunek, mówiąc mi, jak się czuje, nieskrępowany i nieruszony. Oczywiście tworzy to połączenie między moimi klientami a mną, ale służy również praktycznemu celowi. Kiedy moi klienci czują się komfortowo rozmawiając o sobie i o tym, jak się czują, mogą dostarczyć naprawdę przydatnych informacji. Być może powiedzą mi, że ich obrażenia uniemożliwiły im opiekę nad niepełnosprawnym członkiem rodziny lub że musieli zrezygnować z hobby ze względu na poziom bólu, który ich powoduje. Fakty takie jak te w naszym wymiarze sprawiedliwości mają realną, namacalną wartość. Przysięgli rozumieją, jak takie rzeczy są szkodliwe dla moich klientów, ponieważ są też ludźmi. Aby dowiedzieć się jak najwięcej przydatnych informacji o swoich klientach, jak to możliwe, prawnicy powodowie muszą sprawić, że czas z klientami będzie priorytetem.
nasi klienci mają prawo wiedzieć, co dzieje się z ich sprawą.
jak już wcześniej wspomniałem, obrona ubezpieczeniowa może być dość transakcyjna-w każdym przypadku działają w ten sam sposób. Sprawianie, że ktoś czuje się świadomy tego, dlaczego coś się dzieje, nic nie zmienia tego, co się dzieje. Ubezpieczyciele, na przykład, chcą wiedzieć, co trzeba zrobić, aby zamknąć sprawę. Często znajdują się poza stanem i mają niewielkie zainteresowanie nauką o prawie Gruzji; zamiast tego chcą tylko jednej sprawy mniej do załatwienia. Są w pracy, gdy rozmawiają z obrońcami.
natomiast dla powoda ich sprawa może być ich jedynym spotkaniem z systemem sądowym, jaki mają w całym swoim życiu. Ich sprawa jest dla nich niezwykle osobista; nie jest to tylko kolejna transakcja. Ilekroć problem prawny wpływa na wyniki jednej ze spraw moich klientów, jestem ostrożny, aby poświęcić czas, aby wyjaśnić, dlaczego. Moi klienci chcą wiedzieć, dlaczego uzyskają świetny wynik lub, w niektórych przypadkach, dlaczego ich sprawa jest warta mniej niż inna, o której czytają w wiadomościach. Zasługują, by wiedzieć. Jako adwokat powoda, oprócz maksymalnej rekompensaty, inną rzeczą, którą zapewniam moim klientom, jest spokój ducha. Ludzie chcą dokładnie wiedzieć, jak prawo wpływa na nich, a ja jestem dumny z tego, że mogę im tę wiedzę przekazać.
jestem szczęśliwy i wdzięczny, że mogę pomóc poszkodowanym.
pomoc poszkodowanym jest niesamowitym przywilejem; w rzeczywistości jest to jeden z największych przywilejów, jakie nasze społeczeństwo może obdarzyć każdą jednostkę. Poszedłem do szkoły prawniczej z bardzo szerokim celem: pomóc ludziom z problemami, z którymi nie mogą sobie poradzić. Jestem ogromnie wdzięczny, że mogę powiedzieć, że robię dokładnie to, co chcę robić ze swoim życiem. Dla mnie reprezentowanie ludzi, którzy najbardziej mnie potrzebują, to prawdziwe przedstawienie samorealizacji. Jedno z najbardziej niesamowitych uczuć, jakie kiedykolwiek doświadczyłem, przyszło, kiedy wygrałem mój pierwszy proces w sądzie stanowym Hrabstwa Henry, a mój klient spojrzał mi w oczy i podziękował. Z dumą mogę powiedzieć, że przy wielu okazjach czułem się tak samo. Służenie innym nie jest dla mnie lekceważeniem. W przeciwieństwie do przeszłości, kiedy pomagam klientowi wygrać sprawę, nie tylko pozwalam mu sprawdzić transakcję, która wisiała nad ich głową – zmieniam ich życie na lepsze. Kiedy moja głowa uderza w poduszkę w nocy, jestem zmęczony, ale jestem pełen wdzięczności. Nie ma większego honoru w moim życiu niż pomaganie ludziom, którzy naprawdę tego potrzebują.