The Drunkard’ s Guide to Barhopping
różnica między właściwym wieczorem skakania do baru a nocą bycia zakorzenionym w jednym barze jest taka sama różnica między wolnym włóczęgą a ulicznym wino.
włóczęga ogląda rozległy krajobraz z otwartych drzwi pędzącego wagonu, pod obcym niebem podrywa się na dziwnych dziwkach, sampluje ripple w Los Angeles i Manischewitz w Nowym Jorku. Wie, jak zrobić gulasz z brudu i starego buta. Twój lokalny pijak wie jednak tylko, jak podtrzymać żałosne błaganie o KARTONOWY znak i wyssać życie z butelki tego samego wina, które pije od liceum.
przydrożny włóczęga musi być o wiele bardziej zorganizowany niż uliczny pijak.to samo dotyczy Leja barowego. Armia w ruchu z natury ma tendencję do rozproszenia się i bez odpowiedniej organizacji twój gang (zawsze musisz wskoczyć do gangu) rozpadnie się w motłoch przy trzecim pasku, który trafisz.
i jeszcze jedno. Bar hopping i Pub crawling to dwie różne rzeczy. Pub crawl to bardzo przewidywalne wydarzenie, w którym wiesz wcześniej dokładnie, które puby atakujesz. Bar hop, w najczystszej formie, to widowisko swobodne, które nie wie, dokąd zmierza. Po prostu wie, że idzie — i to szybko.
pięć kardynalnych zasad skakania po barze
1.) Masowo wejść. Jeśli twój gang polega na więcej niż jednym sposobie transportu, zbierz się przed barem przed wielkim wejściem. Jeśli będziesz marudował w kawałkach, twój gang zostanie pocięty na kawałki, a walka o alkohol dobiegnie końca, zanim się zacznie.
2.) Wszyscy w grupie muszą być obecni do strzału. Dlaczego? Jedność. Nie jesteś bandą źle wyszkolonych nieregularników, którzy potykają się od porażki do porażki—jesteś profesjonalną armią, która przewraca się po nieustannie uciekającym wrogach. Armia będzie miała tendencję do rozproszenia się, gdy maszerujesz do pełnego baru; wezwanie do strzału zbierze wojska.
3.) Nigdy nie spędzaj więcej niż czterdzieści pięć minut w każdym barze. Im dłużej zostaniesz, tym mniejsze prawdopodobieństwo odejścia. Imperia powstają poprzez maszerowanie, a nie chowanie się za barykadami. Chęć odejścia powinna cię ogarnąć w momencie, gdy wejdziesz do stawu.
4.) Przyjmij swoje straty z wdziękiem. Poniesie Pan straty w miarę upływu nocy. Ktoś się przyłączy, a nawet zdezerteruje z innym plemieniem. Nie kręć się całą noc w barze, próbując namówić zdrajcę do powrotu do szeregów. Jest teraz dla Ciebie duchem. Pogrzebać zmarłych, bagnetować rannych i ruszać dalej.
5.) Rozszerzyć plemię. Wyczuwając Twoje potężne zadanie, osoby, a nawet członkowie innych gangów będą chcieli do ciebie dołączyć. Pozwól im. Wchłonąć ich mocne strony, indoktrynować je z zasadami swojej armii. To tylko wzmocni twój gang.
Kadra Hucułów
ponieważ jesteś armią, będziesz potrzebował hierarchii przywództwa, rozpoznawalnego łańcucha dowodzenia, na którym żołnierze mogą polegać, aby przetrwać noc w jednym kawałku.
przywódca watahy
czy nosi tytuł świadomie czy nieświadomie, każdy gang ma taki. Ktoś będzie musiał poprowadzić oskarżenie, oddać decydujący głos, skierować plemię na nowe bary. Jeśli lider nie zostanie wyznaczony na początku, silny mężczyzna lub kobieta pojawi się przy trzecim takcie.
Skarbnik
jedną z niewielu wad biegania z gangiem pijackim jest presja, jaką wywiera na barmanów. Skarbnik zminimalizuje ten dylemat organizując zamówienia. Zanim zaczniesz, każdy powinien dać mu kwotę pieniędzy-może być taka sama dla wszystkich, może to być tyle, ile każda osoba może sobie pozwolić. Skarbnik jest nie tylko odpowiedzialny za kupowanie rund; jest również odpowiedzialny za pamiętanie, co do cholery wszyscy piją. Więc upewnij się, że wie, jak utrzymać się, gdy alkohol zacznie płynąć.
Klaun
żołnierze muszą pozostać zmotywowani i tu pojawia się Klaun. Mistrz pratfall, wysoki władca hijinks, klaun utrzymuje nastrój lekki i szalony.
filozof
jej zadaniem jest nadawanie znaczenia i wiarygodności krucjacie, jakkolwiek ulotnej lub fałszywej. Jedna zwięzła, pożyczona linia od Plutarcha lub Menckena w odpowiednim momencie i nie jesteście już tylko bandą dzikich pijaków tarzających się w whisky—jesteście pijanymi poetami szukającymi celu w rozległym morzu chaosu.
Pirat
ten czarujący cad lub troskliwa syrena ma za zadanie pozyskać nowych rekrutów do sprawy. Zidentyfikuj najlepszych i najjaśniejszych z paska i doprowadzić je do krotnie. Zabierz najpiękniejsze kobiety, najostrzejsze zmysły, najcięższe torebki. Pamiętaj-imperium, które się nie rozwija, upada.
Starszy sierżant
to ona jest odpowiedzialna, nawet gdy jest wybita z czaszki. Jej zadaniem jest utrzymywanie otwartych linii komunikacyjnych, jest klejem, który powstrzymuje gang przed rozpadem. Będzie rozmawiać ze stałymi bywalcami, ochłodzić gorące głowy i śledzić, gdzie wszyscy są. Kiedy przyjdzie czas, aby wskoczyć do następnego baru, upewni się, że wszyscy są rozliczeni i świadomi kolejnego celu podboju. Jej credo: nigdy nie pozwól, aby pijany towarzysz wpadł w ręce wroga.
Egzekutor
Jak to jest w przypadku każdej zwycięskiej Armii, twój gang będzie celem zazdrości, strachu i wstrętu. Zwłaszcza przez stałych klientów. Ci zagorzali obrońcy będą nękać Twoje odsłonięte flanki słownymi, a czasem fizycznymi kontratakami, a ty musisz być gotowy, aby poradzić sobie z ewentualnością. Egzekutor to twoje ledwo zawoalowane zagrożenie, gdy pojawią się kłopoty, wysunie się na pierwszy plan i doprowadzi konflikt do końca, w ten czy inny sposób. Upewnij się, że nie ma żadnych zaległych nakazów.
ukłon w stronę przeszłości
jednym z największych aspiracji tworzenia gangu alkoholowego jest próba uchwycenia czegoś, czego nasze pokolenie nigdy nie posiadało, a nawet nie było blisko. Głęboko w naszych prywatnych sercach wszyscy marzymy o byciu członkiem jednego z wielkich pijackich mobów, Franka Sinatry, Jackie Gleason, Dorothy Parker, Ernesta Hemingwaya. A jeśli w poszukiwaniu starych prawd stajemy się obcy nowej, cóż, niech tak będzie. Wymieniamy nowego Yugo na używanego Cadillaca.
weź lekcję od mistrzów i Ty też możesz pić jak najlepsze i najbardziej pijane.
żujesz jak wielkie Gangi
The Rat Pack
pij: Whiskey i Martini.
noś: Smokingi (czarny garnitur wystarczy w garniturze), białe koszule, ciemne krawaty, klipsy z pieniędzmi.
znani członkowie: Frank Sinatra, Sammy Davis Jr, Dean Martin, Humphrey Bogart, Lauren Bacall.
Twoje credo: „Cock your hat-angles are attitudes.”- Sinatra
Frank i Deaning to znaczy robienie wszystkiego ze stylem i klasą. Jesteście gwiazdami najmodniejszego show w mieście, i pieprzyć placów, jeśli nie mogą kopać. Rządzić ekstrawagancko jak Frank, mądrze jak Dean, klaunować jak Sammy, szydzić jak Bogart, wysysać dramatyczne powietrze prosto z baru i zostawiać przechodniów z dychem.
Stracone Pokolenie
: Wino, brandy, szampan, grappa, absynt, jeśli możesz, Pernod, jeśli nie.
nosić: garnitury Retro, Stroje klapowe.
znani członkowie: F. Scott Fitzgerald, Ernest Hemingway, Ezra Pound, Gertrude Stein.
Twoje credo: „rytm weekendu, z jego narodzinami, zaplanowanymi i zapowiedzianym końcem, podążał za rytmem życia i był jego substytutem.”- Fitzgerald
wielkie gangi pijackie, które powstały w Paryżu w latach 20.XX wieku, były próbą odbicia koleżeństwa z okopów pierwszej wojny światowej przez pisarzy i artystów (wielu z nich amerykańskich emigrantów uciekających przed prohibicją). I z powodu tego mrocznego pochodzenia, ledwo ukryta warstwa nihilizmu była zawsze obecna. Aby naśladować gang zaginionego pokolenia, musicie Imprezować jak szaleńcy, bo jutro wszyscy możecie iść na szczyt do pewnych zgonów dla sprawy, którą ledwo rozumiecie. Więc rozmyślaj i mów o mrocznych rzeczach, z nagłymi wybuchami eskapistycznego zachwytu pomiędzy nimi. Czasami upuść egzystencjalne cytaty z Camusa i Sartre ’ a (spróbuj zapamiętać je w oryginalnym francuskim). Poszukaj barów z patio i patosu.
The Beats
pij: tanie wino, tanie piwo, cokolwiek jest najtańsze.
nosić: ubrania robocze, jeansy, białe koszulki, skórzane kurtki bomber.
znani członkowie: Jack Kerouac, Neal Cassady, Allen Ginsberg, William Burroughs.
Twoje credo: „Jedynymi ludźmi dla mnie są Ci szaleni, ci, którzy są szaleni, aby żyć, szaleni, aby mówić, szaleni, aby być zbawionym, pragnący wszystkiego w tym samym czasie, ci, którzy nigdy nie ziewają ani nie mówią pospolitych rzeczy, ale palą, palą, palą jak bajeczne żółte rzymskie świece eksplodujące jak pająki przez gwiazdy, a w środku widzisz niebieskie światło centerlight i wszyscy idą” Awww!””- Kerouac
niezależnie od tego, w jakim barze jesteś, nigdy nie dzieje się wystarczająco, następny pasek jest zawsze pewny, że będzie lepszy. Lataj przez noc jak ćmy, zawsze szukając coraz jaśniejszego światła, tego idealnego oślepiającego koła, które Cię utrzyma. Im więcej pijesz, tym bliżej się dostaniesz, ale nigdy go nie znajdziesz, zawsze jest przy następnym. Zachęcamy do dzikiego zachowania, obłędne gadanie o świadomości jest obowiązkowe. Każde słowo, które wypada z twoich ust, musi mieć jakieś głębsze poetyckie znaczenie, nawet jeśli nie jesteś do końca pewien, co to znaczy. Cieniste kluby jazzowe i nurkowanie hobo są twoim głównym celem dla tanich kopnięć, ale tak naprawdę nie ma znaczenia, gdzie idziesz, kochanie, tylko tak długo, jak idziesz, idź, idź!
bohaterowie kodu Hemingwaya
piją: tropikalne drinki z rumem, zwłaszcza Papa Doble i daiquiri.
noszenie: źle dopasowane garnitury, Safari garb.
znani członkowie: Ernest Hemingway, Marlene Dietrich, Howard Hawkes, Bill Smith, Max Perkins, A. E. Hotchner.
Twoje credo: „współczesne życie jest często mechanicznym uciskiem, a alkohol jest jedyną mechaniczną ulgą.”- Hemingway
macho wywodzący się z gangów zaginionego pokolenia, bohaterowie kodu Hemingwaya nigdy nie mylą ruchu z akcją. Musisz iść do barów, do których nie należysz, zwłaszcza tych należących do innych kultur. Męskość musi być utrzymywana przez cały czas i za wszelką cenę. Mów krótko, staccato zdań, zdobyć szacunek rówieśników przez strącanie podwójny strzał rumu bez mrugnięcia okiem lub sięgając po ścigacza. Pij jak mężczyźni. Nie dzisiejsi, tylko wczorajsi. Wpatrywaliście się w czarną otchłań pękających serc związków, zostaliście rozbici na kawałki przez nikczemnego kaca, a tam, gdzie zostaliście rozbici, jesteście teraz silniejsi. I ciszej. Nie mów niepotrzebnie, a kiedy mówisz, obficie posyp swój dialog sportowymi i militarnymi metaforami. Rozpoznaj, że możesz walczyć kiedyś wieczorem, ale tylko wtedy, gdy przyczyna jest szlachetna i prawdziwa. I nie bójcie się walczyć między sobą o damę, tylko po to, by odzyskać waszą przyjaźń po krótkim czasie strzałem i uściskiem dłoni. Przynajmniej raz w nocy jeden z was powinien wziąć płaszcz lub obrus i zagrać matadora z bykiem innego pijaka.
The Algonquin Round Table
Drink: dobra szkocka dla mężczyzn, szampańskie koktajle dla pań.
nosić: garnitury biznesowe, sukienki na imprezę .
znani członkowie: Dorothy Parker, Robert Benchley, Robert Sherwood, Alexander Woollcott.
Twoje credo: „między Mądralą a dowcipem jest piekielny dystans. Dowcip ma w sobie prawdę; dowcip to po prostu kalistenika ze słowami.”- Parker
krytyk Edmund Wilson nazwał je „All-star literary vaudeville act”; nazywali siebie „błędnym kołem”. I nie bez powodu. Grupa alkoholowa złożona z najostrzejszych dowcipów Nowego Jorku z lat 30. powstała w celu handlu najokrutniejszymi kolcami i podniesienia aktu bycia młotkiem do formy sztuki.
Zbierz najmądrzejszych ludzi, których znasz i przedzieraj się przez kraty jak elokwentnie okrutna młocarnia. Nie musisz lubić swojej firmy; konflikt jest monetą twojego królestwa. Chwyć stół i uwolnij zawiesia i strzały wzniosłego oszczerstwa. Nigdy nie wypowiadaj przyziemnego słowa, wszystko, co mówisz, musi być ostre jak brzytwa z dowcipem. Parry, thrust, counter thrust. Jeśli intelektualnie wyzywający się nieznajomy odważy się dołączyć do twojego elitarnego kręgu, odetnij go na szybko, zbieraj się na niego bezlitośnie, dopóki nie odślizgnie się, by mamrotać wyniki sportowe mongoloidom oglądającym telewizję w barze. Nigdy nie bierz lekkości do siebie, po prostu usiądź wygodnie i poczekaj, aż będziesz mógł dokonać okrutnej werbalnej zemsty.
i tu masz: wszystkie narzędzia i szablony potrzebne do zmontowania własnego gangu pijackiego. Nie spiesz się, nawet ci wielcy spędzili lata składając w pełni funkcjonalne prototypy, które zasługują na puszczenie na niczego nie podejrzewające pręty.
jak starożytne imperium, twój gang picia powstanie, wymieszać się z innymi gangami, zrobić wojnę, i, niestety, w końcu upadnie, z krótkimi okresami oświecenia pomiędzy. Zdobądź jak najwięcej barów i tyle alkoholu, ile możesz, a potem zobacz, jak wszystko rozpada się w piękny chaos. Reflect back like Seneca musing on The fall of Greece: Na Twoim wzroście byłeś niepokonany, lśniące światło, którego inni pijacy bali się i zazdrościli, a teraz jesteś zrujnowanym Imperium, nigdy więcej nie wzniesiesz się do chwały.
Cóż, przynajmniej dopiero w przyszły weekend.
– Frank Kelly Rich