Stella Inger żonaty, rozwód, pensja, romans, narodowość, chłopak • biografia
opisując swoje wczesne życie i przejście do USA, Inger mówi: „był szokiem kulturowym dla moich rodziców”, rosyjska mama i producent domu i jej ojciec, biznesmen. Rodzina pozostała w Iowa przez nieco ponad rok, zanim przeniosła się do Los Angeles w Kalifornii, gdzie krewni przeprowadzili się również po opuszczeniu Rosji. „Powiedzieli moim rodzicom, aby się tam przeprowadzili, że w Los Angeles jest więcej możliwości pracy”, mówi Inger. „Pamiętam, że pierwszy raz chodziłem tam do szkoły. Ciężko mi się porozumieć. Minęło około sześciu miesięcy, aby mówić po angielsku na tyle dobrze, aby zaprzyjaźnić.”
podczas wywiadu Stella pamięta akceptację i otwartość swojej rodziny, jeśli chodzi o bycie Żydówką w Ameryce. Inger mówi: „w Rosji trzeba było to ukryć. Powiedziano mi, że mój dziadek musi przemycić macę. To było jak kupowanie na czarnym rynku. Potajemnie świętowaliśmy Paschę w naszych domach. Obaj dziadkowie mówili w jidysz.”
mama Inger powiedziała córce, że po raz pierwszy zrozumiała, że ludzie tak naprawdę nie akceptują Żydów, gdy była dzieckiem na Ukrainie. Wychodząc na zewnątrz i bawiąc się w domach innych dzieci, jej matka ciągle słyszała takie rzeczy jak: „Powiedz Żydowi, żeby poszedł do domu. Nie karmię jej.”Możesz sobie wyobrazić, jaki wpływ ma na dziecko dorastające w takim środowisku.
nawet w młodym wieku, dorastając w kulturowym zacieraniu, jakim jest Ameryka, wciąż mogła zrozumieć różnice kulturowe. Inger przypominała sobie: „będąc w Ameryce, zdałam sobie sprawę, że istnieje różnica między byciem Żydem tutaj, a w Taszkencie”, czego niektórzy ludzie nie mogli zrozumieć, czuła potrzebę wyjaśnienia innym. „Bardzo zaangażowaliśmy się w społeczność żydowską w Los Angeles. Nasza kultura, nasze dziedzictwo jest dla nas bardzo ważne.”
Stella przypomniała sobie, jak ciężko pracowali jej rodzice, budując życie dla swojej rodziny w Stanach Zjednoczonych. Zapytała ojca, jakie były jego myśli na ich życie, kiedy przyszedł do Iowa z prawie nic w ich 30s. ingers tata mówi, „”nie byłem zbyt dumny, aby podjąć jakąkolwiek pracę mogę znaleźć,” powiedział mi. W Iowa jeździł ciężarówką. Pracował w fabryce. Czyścił limuzyny. Moja matka urodziła mnie, gdy miała 21 lat. Wróciła do szkoły i została technikiem rentgenowskim ” – mówi Inger w Los Angeles. „Podążam za etyką pracy moich rodziców.”
początkowo studiowała w Los Angeles Valley College, a następnie przeniosła się na University of Southern California, gdzie w 2005 roku uzyskała licencjat z dziennikarstwa telewizyjnego. W czasie pracy w USC pracowała również jako bankier osobisty. Inger lubi spędzać wolny czas na wędrówkach i odkrywaniu wspaniałości Arizony ze swoim psem. Uprawia jogę i uwielbia gotować. Poświęca również swój czas, pomagając społeczności zwierząt.
dla Stelli kariera dziennikarska dobrze pasuje do jej wychodzącej osobowości. Opisując siebie, Stella mówi: „jestem bardzo dociekliwa. Chcę wiedzieć więcej. Każdy ma swoją historię”, mówi, co przypomina jej o doświadczeniach rodziny, która po raz pierwszy przyjechała do Stanów Zjednoczonych po emigracji z Rosji. „Mój tata był taksówkarzem w L. A. ma ciekawą historię, ale nie wiem, czy ktoś kiedykolwiek go o to pytał. Zawsze rozmawiam z taksówkarzami.”