siedem sposobów na miłosierdzie
we wczorajszym nabożeństwie rozmawialiśmy o siedmiu aspektach Miłosierdzia. Dzisiaj chcę, żebyście rozważyli kilka osobistych pytań aplikacyjnych dla każdego z aspektów. Wzywam was do dokonania aktu z premedytacją Miłosierdzia w każdej z tych kategorii w tym tygodniu.
czekaj. Czy nie ma napięcia między miłosierdziem a osobistą odpowiedzialnością? Tak, jest. Ale ja osobiście zdecydowałem, że jeśli mam błądzić, będę błądził po stronie bycia zbyt łaskaw, zbyt miłosierny i zbyt przebaczający. Wolę przesadzić z miłosierdziem-wystarczy spojrzeć na to, co Jezus zrobił na krzyżu.
więc jak będziesz miłosierny?
- bądź cierpliwy z cudzymi dziwactwami. Która osoba w twoim życiu ma irytujące dziwactwa? Jak możesz ćwiczyć cierpliwość wobec tej osoby w tym tygodniu?
- pomóż wszystkim wokół, którzy cierpią. Zobacz, kto wokół ciebie najwyraźniej cierpi—a następnie poszukaj sposobu, w jaki możesz pomóc w tym tygodniu. Jeśli nie możesz nikogo znaleźć, to nie zwracasz uwagi. Przyjrzyj się bliżej!
- daj ludziom drugą szansę. Kto w twoim życiu potrzebuje drugiej szansy? Jak możesz okazać tej osobie miłosierdzie i współczucie w tym tygodniu?
- czyń dobro tym, którzy cię skrzywdzili. Może cierpisz na starą ranę, której nie mogłeś odpuścić. Wybierz przebaczenie, a potem odwróć to na dobre. Kim jest ta osoba w twoim życiu? Zadzwonisz do nas w tym tygodniu?
- Bądź miły dla tych, którzy Cię obrażają. Kto cię obraża? Może to polityk lub komik, za którego możesz się modlić. Może to znajomy z Facebooka, który ma inne poglądy i mówi dość obraźliwe rzeczy. Jak możesz być świadomy okazywania życzliwości tej osobie w tym tygodniu?
- buduj mosty miłości niepopularnym. Jaka osoba przychodzi na myśl po raz pierwszy, kiedy myślisz o wyrzutku? Kto spędza przerwy obiadowe jedząc samotnie lub nie wydaje się mieć przyjaciół na meczach piłki nożnej? Co konkretnie zrobisz w tym tygodniu, aby wypełnić lukę między tobą a tą osobą z miłością?
stosunek wartości do zasad. Jakiego niewierzącego mógłbyś zaprosić na kolację w ciągu najbliższych kilku tygodni? Czy wtedy podejdziesz i zaprosisz tę osobę do kościoła? To jest wasza służba Miłosierdzia.