Monkees star Micky Dolenz, 76, nie ma planów przejścia na emeryturę
Stephanie Nolasco, Fox News
lipiec 4, 2021 | 3:36pm
Monkees szykują się do pożegnalnej trasy, ale nie spodziewajcie się, że Micky Dolenz w najbliższym czasie przejdzie na emeryturę.
we wrześniu 76-latek ponownie spotka się z Mikiem Nesmithem, drugim żyjącym członkiem zespołu, na pożegnalnej trasie Monkees w 2021 roku. Jednak muzyk i aktor powiedział, że nie ma żadnych planów spowolnienia.
„raz próbowałem i mi się znudziło, więc nie ma tego w moich planach” – powiedział Ostatnio Dolenz co tydzień o swoich planach emerytalnych.
ale kiedy zapytano, czy to naprawdę dla Monkees, gwiazda odpowiedziała: „krótka odpowiedź brzmi: tak.”
„myślę, że to ostatni raz, kiedy Mike i ja spotkamy się jako Monkees” – wyjaśnił. „Zastanawialiśmy się, czy powinniśmy w ogóle nazwać go Monkees. To inny program, bo dwóch głównych facetów, David i Peter nie są już z nami. Więc, tak, myślę, że to prawdopodobnie ostatnia hurra.”
kiedy „The Monkees” zadebiutowali we wrześniu 1966 roku, grupa stała się nocnymi idolami nastolatków.
producenci Bob Rafelson i Bert Schneider wzorowali serial na popularnych komediach muzycznych Beatlesów „a Hard Day’ s Night „I” Help!, „starając się stworzyć zespół, który odzwierciedlałby ich w bezczelności, jeśli nie talencie muzycznym.
w iteracji Monkees Nesmith był poważny, Jones słodki, a Dolenz zany.
podczas swojej dwuletniej działalności, „The Monkees” wygrało Emmy dla wybitnego serialu komediowego, a grupa wylądowała siedem piosenek w Top 10 Billboard. „I’ m a Believer”, „Daydream Believer” i „Last Train to Clarksville” dotarły do Nr. 1.
po zakończeniu koncertu w 1968 roku zespół udał się w długą trasę koncertową, w której w pewnym momencie gościnnie wystąpił Jimi Hendrix.
ale krytycy muzyczni odwrócili się od nich. Zostały odrzucone jako PreFab Four, co było kpiną w porównaniu do Beatlesów.
wszystko zmieniło się w połowie lat 80., dzięki powtórkom telewizyjnym i reedycji płyt. The Monkees zyskali nową, młodszą publiczność, co doprowadziło do tras zjazdowych i nowej muzyki.
„The Monkees, jako grupa, nigdy nie pojawili się w programie telewizyjnym”, Dolenz zastanawiał się, jak zespół nadal rezonuje z fanami. „Zawsze chodziło o ich walkę o sukces. Te zmagania to historie, które mają tendencję do rezonowania z pokoleniami, niezależnie od stylu, muzyki i kostiumów tamtych czasów. Rezonuje i zawsze będzie.”
Dolenz opisał swój czas kręcenia serialu jako „jedno wielkie, długie wspomnienie.”
” to było tylko kilka lat, ale między kręceniem programu telewizyjnego 10-12 godzin dziennie, a następnie nagrywaniem w nocy i próbami w weekendy, było bardzo intensywnie ” – powiedział wylotowi. „Pamiętam ludzi po drodze o wiele więcej niż pamiętam chwile. Gwiazdy takie jak Rose Marie, z którą świetnie się dogadywałam.”
Dolenz upierał się, że nigdy nie było dla niego ciężarem być znanym wyłącznie jako Micky z Monkees.
„nie mogę mówić za nikogo innego-wyjaśnił. „po Monkees, pojechałem do Anglii i produkowałem i reżyserowałem programy telewizyjne i reklamy przez 15 lat. Zawsze patrzyłem na Monkees jak na błogosławieństwo, ponieważ otworzyło mi to wiele drzwi. Ale dostajesz typecast. Szczerze mówiąc, to było trochę frustrujące, kiedy usłyszałem, że jestem na coś gotowy jako aktor lub reżyser, a oni mówili: „naprawdę nie potrzebujemy perkusisty.”
„… jestem bardzo wdzięczny” „Całe życie byłem błogosławiony. Jestem błogosławiony moimi dziećmi. Jestem pobłogosławiony moimi małżeństwami – jestem w trzecim małżeństwie-ale zostałem pobłogosławiony kobietami, które były w moim życiu, matkami moich dzieci. I, oczywiście, z obsadzeniem Monkees.”