Ile Czasu Zajmuje Większości Rozdzielonych Par Pogodzenie Się? Jakie Ramy Czasowe Są Najlepsze?
kiedy jesteś w separacji, ale nie chcesz być, to jest uczciwy zakład, że zaczynasz myśleć o pojednaniu dość wcześnie w procesie. Oczywiście większość z nas wie, że to trochę nierealne myśleć, że nasz małżonek będzie chciał wrócić do domu niemal natychmiast – ale to jest to, na co wielu z nas skrycie nadzieję.
kiedy nie dochodzi do natychmiastowego pojednania, wielu z nas zaczyna myśleć w kategoriach tygodni – z nadzieją, że w końcu nie myślimy w kategoriach miesięcy. Nikt nie chce być rozdzielony na dłużej niż musi być. Wszyscy jesteśmy kuszeni, aby przyspieszyć ramy czasowe, jeśli nasz małżonek będzie grać razem i pozwoli nam na to. Ale ryzyko w tej strategii jest to, że można pogodzić się, zanim jesteś gotowy i może skończyć się w gorszej formie niż na początku. Za każdym razem, gdy twój małżonek odchodzi, teoretycznie zmniejszasz szanse na trwałe pojednanie, przynajmniej moim zdaniem. Tak więc najlepiej, jeśli chcecie mieć jedno pojednanie, które trwa i nigdy nie chcecie ponownie przez to przechodzić.
Czy Statystyki Mówią Nam Coś O Najlepszym Czasie?: Kiedy dochodzi do pojednania? To pytanie za milion dolarów. Ktoś mógłby zapytać: „statystycznie rzecz biorąc, kiedy większość par W separacji się godzi? Kiedy jest to uważane za najlepszy czas? Mój mąż i ja jesteśmy w separacji od około sześciu tygodni. Pierwsze tygodnie były katastrofalne. Ledwo rozmawialiśmy, a kiedy rozmawialiśmy, walczyliśmy. Bardzo powoli staliśmy się dla siebie nieco bardziej serdeczni. Teraz, kiedy rozmawiamy lub przy rzadkich okazjach widzimy się nawzajem, wydaje się, że dobrze nam idzie. Jestem w punkcie, w którym zaczynam się denerwować, aby się pogodzić. Po prostu czuję, że jeśli poczekamy dłużej, zaczniemy oddalać się od siebie jeszcze bardziej i wtedy możemy tego nie zrobić. Ale niektórzy z moich przyjaciół mówią mi, że naciskanie na męża będzie błędem. Co o tym myślisz? Kiedy jest najlepszy czas na pojednanie?”
dlaczego optymalne ramy czasowe naprawdę zależą od wielu czynników: wiem, że masz nadzieję, że powiem ci, że jeden miesiąc, dwa miesiące, trzy miesiące itp. to może być idealne ramy czasowe. Ale nie mogę tego powiedzieć. To naprawdę różni się od pary do pary i zależy od problemów, które próbujesz rozwiązać. Zależy to również od tego, jak długo potrzeba każdej osobie, aby zmotywować się do próby pojednania. Niektórzy ludzie biorą dłużej niż inni. A ci małżonkowie, którzy już są niechętni, zazwyczaj nie reagują dobrze na presję.
mogę ci powiedzieć, że moim zdaniem 2-3 miesiące to najczęściej spotykane ramy czasowe. Ujawniając to, w żadnym wypadku nie sugeruję, że jest to właściwy czas. Niektórzy z tych ludzi próbują pojednać się i przegrywają. A inni dobrze sobie radzą.
zamiast definiować dowolne lub ustalone ramy czasowe, myślę, że lepszym planem jest po prostu powiedzenie sobie, że pogodzisz się, gdy najprawdopodobniej odniesiesz sukces. Skąd wiesz, kiedy to jest? Oto trzy wskazówki, które uważam za pomocne.
problemy są rozwiązane, a przynajmniej robią dobre postępy: tak łatwo jest myśleć, że wszystko, czego potrzebujesz, to chęć pogodzenia się i jesteś na dobrej drodze. Ale jeśli nie rozwiążesz problemów dzielących, możesz się założyć, że pewnego dnia wrócą. Naprawienie ich wymaga czasu. Niektóre są tak ciężkie, że zajmują dużo czasu, aby naprawić. Nie sugeruję, żebyś czekał, aż żaden z problemów nie będzie już istniał. Ale sugeruję, abyś poczekał, aż będziesz miał powtarzalny plan w miejscu, w którym widzisz przyzwoity postęp i nie masz nic przeciwko kontynuowaniu tego procesu w czasie. Jeśli nie będziesz w stanie tego zrobić, twoje małżeństwo pozostanie bezbronne.
obie osoby są gotowe i chętne do pojednania: jeśli musisz naciskać lub przekonywać współmałżonka do próby pojednania, prawdopodobnie jest to dobra wskazówka, że nie jesteś jeszcze gotowy. Udane pogodzenie po separacji może być trudne, gdy oboje chcą tego bardziej niż cokolwiek. Ale posiadanie jednej osoby, która przeciąga nogi lub nie jest pewna, dodaje stresu do już stresującej sytuacji. Jeśli współmałżonek nie jest jeszcze chętny i entuzjastyczny, najlepiej poczekać, aż będzie. Ostatnią rzeczą, jakiej chcesz, to porażka, bo nie było w tym jego serca.
Ułatwiłeś sobie drogę do tego i wypróbowałeś kilka prób eksperymentalnych: nie sugeruję, aby twój małżonek nagle się wprowadził. Sugeruję przeprowadzenie kilku weekendowych lub nawet tygodniowych prób, zanim zrobisz to oficjalnie i przeniesiesz meble, ubrania itp. Chcesz poeksperymentować i upewnić się, że wszystko idzie dobrze i że można dokonać niezbędnych korekt, zanim faktycznie wróci na dobre. Wiem, że to może wydawać ci się opóźnieniem. Ale kiedy coś jest tak ważne, lepiej być bezpiecznym niż żałować. Chcesz mieć pewność, że ci się uda. Chcesz usunąć wszelkie wątpliwości, abyś mógł być entuzjastyczny i podekscytowany. I złagodzenie to bardzo skuteczny sposób, aby to zrobić.