Czy bostoński przemysł taksówkowy może zostać uratowany? Radni chcą spróbować.
bostoński przemysł taksówkowy widział lepsze dni.
zanim firmy zajmujące się transportem — lepiej znane jako firmy zajmujące się współdzieleniem przejazdów, takie jak Uber i Lyft — zaludniły rynek hail-a-ride, medaliony potrzebne do obsługi taksówki w hubie mogły przynieść nawet od 300 000 do 600 000 USD, mówi Radny Miasta Frank Baker.
teraz setki czekają na sprzedaż. Potencjalni nabywcy mogą prawdopodobnie złapać jeden za tak niskie, jak $35,000.
„Większość branży to imigranci, którzy wzięli wszystko, co mieli-kredyt, gotówkę, wszystko – aby kupić te medaliony” – powiedział w środę radny Baker. „Potem przychodzi Uber i Lyft, medaliony są w zasadzie bezwartościowe teraz.
„mieliśmy ludzi w moim biurze, na spotkaniach, dorosłych mężczyzn siedzących, płaczących o tym, co dzieje się w ich branży i próbujących zapłacić za swoje rodziny” – dodał. „Jest bardzo źle.”
teraz Baker wzywa Radę, aby przyjrzała się, w jaki sposób lokalny przemysł taksówkowy jest regulowany, z możliwością poluzowania przepisów, aby pomóc kierowcom taksówek i właścicielom w wyrównaniu szans z firmami takimi jak Uber i Lyft.
w przeciwieństwie do miejskich przepisów taksówkowych, przepisy stanowe, które regulują TNC, nie wymagają od kierowców udziału w przejazdach posiadania prawa jazdy Massachusetts i trzymają te firmy według różnych standardów.
przepisy Miejskie, tymczasem nakazują, aby właściciele radia byli powiązani ze Stowarzyszeniem radiowym, aby wycieczki były monitorowane przez dyspozytorów, napisał Baker w swoim zamówieniu na przesłuchanie. Kierowcy i właściciele muszą również spełniać wymogi zrównoważonego rozwoju, a miasto reguluje takie standardy, jak wiek pojazdu, Rejestracja, stan i zainstalowany sprzęt, w tym systemy GPS i przegrody.
taksówki muszą również akceptować różne formy płatności, a także kupony i vouchery.
Baker napisał, że przepisy regulujące branżę taksówek są „zbyt uciążliwe w porównaniu” do otaczających TNC, a z autami samojezdnymi, które mają trafić na drogę w przyszłości, firmy współdzielące przejazdy prawdopodobnie nie będą jedyną konkurencją dla taksówkarzy.
Uber i Lyft „w zasadzie zdziesiątkowali cały przemysł”
„jeśli właściciele i operatorzy taksówek będą w stanie uzyskać ulgę od swoich przepisów, możemy być w stanie odbudować ten biznes” – powiedział Baker. „Nie jestem do końca pewien, ale myślę, że możemy.”
Radny Andrea Campbell, który pracuje z Bakerem, aby rozwiązać problemy, powiedział, że prawodawcy od lat spotykają się z pracownikami branży taksówkowej.
u podstaw sprawy leży sprawiedliwość. Chodzi o naprawienie minionych krzywd.
„Nie zrobiliśmy nic, aby zmienić stawki lub zmienić rzeczy, aby nasi taksówkarze nadążali za nimi.”
Baker ’ s order wzywa urzędników miejskich do spotkania się z przedstawicielami zarówno firm taksówkarskich, jak i dzielących się podróżami, między innymi. Campbell powiedziała, że specjaliści z branży taksówkarskiej już podnosili do prawodawców” innowacyjne pomysły i rozwiązania”, ale nie omówiła ich podczas środowego posiedzenia Rady.
„w trudnych czasach w naszym mieście taksówkarze byli zawsze przy nas … teraz, gdy nasze miasto kwitnie, wydaje się, że nie ma miejsca dla naszych taksówkarzy” – powiedział radny Ed Flynn.
wielu kierowców ciężko pracuje za niewielkie wynagrodzenie.
„w Bostonie powinno być miejsce dla naszych taksówkarzy”