8 stycznia, 2022

Britney Spears właśnie dała rzadką aktualizację o tym, jak jej synowie radzą sobie

powrót na Instagram po krótkiej przerwie, aby uczcić swoje niedawne zaręczyny, gwiazda pop Britney Spears podzieliła się z fanami aktualizacją o swoich dwóch synach, Jaydenie i Seanie Prestonie. Wierzcie lub nie, piosenkarka” … Baby One More Time ” jest matką dwójki nastolatków i jak każda dumna mama, ma wiele uczuć do oglądania dorastających chłopców.

” urodziny moich chłopców były w zeszłym tygodniu … i niestety dorastają i chcą robić swoje …. Muszę poprosić ich o pozwolenie na ich publikację, ponieważ są bardzo niezależnymi małymi mężczyznami🤷 🏼 ♀ ️ 😂 🥺!!! „zamieściła we wtorek, 21 września, pod grafiką, która brzmi:” nie ma nic silniejszego niż miłość między matką a synem.”Sean urodził się 14 września 2005 roku, a Jayden przybył prawie dokładnie rok później, 12 września 2006 roku, więc wspólna impreza ma sens.

Zobacz więcej

„w każdym razie mieliśmy małą imprezę i najfajniejsze ciasta z lodami🍨 🎂!!! Doprowadza mnie to do szału, bo są takie wysokie i kurcze ciągle rosną !!! W zeszłym tygodniu poszli na potańcówkę, a ja przez dwa dni płakałam 😭 😭 😭 moje maleństwa w garniturze !!! To szaleństwo !!! And girls get ready cause my boys are so handsome🥰 🥰 🥰!!!”, tryskała Spears, która dzieli swoich synów z byłym Kevinem Federline.

Britney Spears, która obecnie walczy o zakończenie restrykcyjnego Konserwatorstwa, pod którym żyje od czasu, gdy jej synowie byli maluchami, powtórzyła, że jej dzieci nie są chętne na światło reflektorów.

napisała: „naprawdę wierzę w ten cytat, dlatego chciałam się nim podzielić … Jest wiele rzeczy, którymi nie mogę podzielić się z wami wszystkimi, ponieważ moje dzieci są bardzo prywatne, które kocham, ale powiem ci, że oba są niezwykle utalentowane i jestem tak niesamowicie błogosławiona, że mam tych dwóch małych mężczyzn w moim życiu❤ ️ 🙏 🏼!!! A jeśli to czytają … a jestem prawie pewien, że nie są … Kocham Was dwa małe diabły tak bardzo😈 ❤ ️ 😈!!!”

szczęśliwych (spóźnionych) urodzin, chłopcy!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.